Wyciszenie przed nocnymi emocjami
Chwilę przed zapadnięciem zupełnej ciemności, lamparcica wspięła się na uschnięty kikut drzewa, by z wysokości obserwować teren. To były jej ostatnie chwile wypoczynku przed intensywną nocą, wypełnioną tropieniem, skradaniem się i zapewne niejednym pościgiem za zwinnymi antylopami. Jej cętkowana sierść mieniła się złotymi tonami, kontrastując z chłodnymi kolorami, jakie przybrało późnowieczorne niebo nad Chitabe w Botswanie. W ciszy, która zapadła wokół obserwowaliśmy ten piękny afrykański obrazek, zanim wróciliśmy na noc do naszego obozu.