Dwa plus jeden
Mgła potrafi zepsuć fotograficzny plener ale często też tworzy magiczny nastrój. Tak było podczas fotografowania na jeziorze Kerkini w Grecji, kiedy wydawało się, że przez gęstą mgłę będziemy musieli zapomnieć o fotografowaniu tego poranka. Cierpliwość jednak się opłaciła i kiedy mgła zaczęła się przerzedzać odsłoniła nam brodzące w spokojnej wodzie flamingi. Ten spokojny i minimalistyczny obraz postanowił uatrakcyjnić przelatujący pomiędzy nimi kormoran.